Twoi Znajomi
Chcesz wiedzieć co ich interesuje na Onecie?
Popularne w Onecie
- Katarzyna Markiewicz: ważni są ludzie, kompleksy się nie liczą
- Film "Poland is beautiful" ("Polska jest piękna") robi furorę w sieci
- Niemcy: uczciwe zagranie Hunta, przyznał się, że chciał wymusić karnego
- Ta dziewczyna to fenomen internetu
- Czy turysta to terrorysta? Felieton Igora Zalewskiego
- Mała dziewczynka na próbie chóru zaskoczyła wszystkich. Czyż ona nie jest niesamowita?
- Zuzanna Ginczanka: podwójnie stracona
- World of Tanks - czołgi wreszcie nauczyły się fizyki!
Takie znalezisko to jak wytypowanie szóstki w totolotka! Arkadiusz Bartczak (39 l.) razem z synem Borysem (3,5 r.) znaleźli na plaży w Ustroniu Morskim wielki bursztyn. Waży prawie 370 gramów! Wartość takiego kawałka to niemal 6 tysięcy złotych.
– Nie liczyłem na takie znalezisko, gdy wybierałem się z synem na spacer po plaży – opowiada roześmiany pan Arek. – Ja to bym go chyba nie zauważył, ale mój Borys, który biegał po plaży, w pewnej chwili zawołał: „Tatusiu, a co to za dziwny kamień?”.
Gdy podszedłem do niego i podniosłem z piachu to, na co wskazywał mój syn, nie mogłem uwierzyć własnym oczom! W ręku trzymałem potężną bryłę bursztynu! Takie znalezisko faktycznie należy do rzadkości.
Zazwyczaj w ręce zbieraczy trafiają drobne kawałki tego bałtyckiego złota o wadze kilku lub kilkunastu gramów. Żeby znaleźć tak dużą bryłę, trzeba mieć niebywałe szczęście.
Pan Arek jak na razie nie planuje sprzedaży swojego skarbu, ale gdyby chciał to zrobić, to mógłby za niego dostać niemal 6 tysięcy złotych, bo kilogram bursztynu w granulacie od 100 do 200 gramów kosztuje 13 tysięcy złotych.
Jak zaraźliwa jest „gorączka bursztynowa”, najlepiej widać w okresie sztormów między późną jesienią a wiosną, gdy dziesiątki ludzi z podbierakami wchodzi w zimne bałtyckie fale, żeby wyłowić choć kilka większych bryłek. A ci jeszcze nie do końca nią zarażeni, grzebią wśród wyrzucanych patyków i wybierają naniesioną przez wodę drobnicę. I to pomimo tego, że mogą kupić drobne kawałki za parę złotych na straganie...
– Jak na razie, potężny bursztyn stanie na honorowym miejscu w dużym pokoju – cieszy się pan Arkadiusz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz