Nieznana
XI-wieczna polska moneta w zbiorach kaliskiego
muzeum.
|
Z pewnością mało kto wie, że Kalisz
posiada najlepszą kolekcję średniowiecznych monet w Wielkopolsce. W zbiorach kaliskiego muzeum znajdują się między innymi
dwa skarby ze Słuszkowa i Kościelnej Wsi, które stanowią niezmiernie
cenne źródło do poznania historii obiegu pieniądza na ziemiach polskich.
Szczególnie unikatowym jest depozyt ze Słuszkowa, miejscowości położonej 23 km
na północny wschód od Kalisza. Tam w 1935 roku w czasie prac polowych odkryto
największy w świecie skarb denarów krzyżowych. Jego ukrycie można wiązać z walką
o tron w pierwszej dekadzie XI wieku, między Bolesławem Krzywoustym a jego
bratem Zbigniewem, władającym od 1099 roku własną dzielnicą, z ważnymi ośrodkami
miejskimi w Gnieźnie, Spicymierzu i Kaliszu. Prawdopodobnie w czasie tej wojny
(której jednym z epizodów było zdobycie kaliskiego grodu przez Bolesława w roku
1106, jednocześnie pierwsza wzmianka o średniowiecznym Kaliszu), zakopano
olbrzymi skarb w Słuszkowie. Jego wielkość oceniana na około 20 tysięcy monet
oraz ozdoby i złom srebrny, stanowiła ogromną wartość i była pewnie własnością
ważnego stronnika Zbigniewa. Znaleziony przed II wojną depozyt dla nauki
polskiej pozyskał w 1958 roku archeolog z Instytutu Historii Kultury Materialnej
PAN - Krzysztof Dąbrowski. Udało się odkupić ponad 12 tysięcy monet i
kilkadziesiąt fragmentów ozdób (część zabytków została przez znalazców rozdana
bądź przetopiona na obrączki). Wśród zachowanej części należy zwrócić uwagę
przede wszystkim na największy zbiór niezwykle rzadkich monet palatyna
Władysława Hermana - Sieciecha, w ilości 122 sztuki (ze 150 znanych w ogóle).
Poza tym skarb słuszkowski zawiera ogromną liczbę tak zwanych denarów
krzyżowych, monet z wyobrażeniami symboli chrześcijaństwa, między innymi:
świątyni, krzyża i pastorału.
Denary krzyżowe z kaplicą, krzyżem perełkowym i pastorałem ze
skarbu słuszkowskiego
Technologicznie spośród innych monety te wyróżniały się wysoką
krawędzią, dochodzącą nawet do trzech milimetrów, zabezpieczającą krążek przed
starciem i wygięciem. Ich liczba była na tyle duża, że denary krzyżowe stanowią
jeden z najbardziej popularnych gatunków monet wczesnośredniowiecznych
znajdywanych w skarbach na ziemiach polskich, w regionie kaliskim z Żerkowa,
Ogorzelczyna, Kalisza - Rajskowa i przede wszystkim Słuszkowa. Dotychczasowe
badania polskie i niemieckie wykazały, że w przypadku najstarszych typów z II
połowy X i początków XI wieku, mamy do czynienia z wytworami saskich mennic.
Odkryte po 965 roku ogromne złoża srebra w górach Harzu pozwoliły na masowe
bicie przez Sasów pieniądza przeznaczonego na handel ze Słowianami, głównie z
Polską. Ma to odzwierciedlenie w znaleziskach krzyżówek, najliczniejszych w
ogóle na Pomorzu i w Wielkopolsce, a nie w Saksonii. Bardzo interesująca
sytuacja wytworzyła się w II połowie a szczególnie pod koniec XI wieku, kiedy to
odrodzenie polskiego mennictwa pod rządami Bolesława Śmiałego i jego kontynuacja
za Władysława Hermana, oraz działalność monetarna palatyna Sieciecha wskazują na
możliwość egzystowania w naszym kraju naśladowniczej produkcji denarów
krzyżowych.
W materiale słuszkowskim,
dzięki dokładnej analizie stempli, udało się wydzielić pospolite
krzyżówki posiadające wspólny rewers z monetami Sieciecha - więc należące do
polskiego, a nie saskiego mennictwa.
Moneta palatyna Sieciecha i denar krzyżowy ze Słuszkowa z
identycznymi rewersami (skala 2,5:1)
Jest to pierwszy bezpośredni dowód na
bicie w Polsce krzyżówek, które na początku bite w Saksonii, naśladowane były
pod koniec XI wieku także w Polsce i występowały w obiegu w kraju równolegle z
saskimi. Na razie udało się wydzielić odmianę denarów krzyżowych bitych przez
palatyna Sieciecha, ale prawdopodobnym jest istnienie naśladownictw bitych przez
polskich biskupów, władców Polski oraz emisji fałszerskich produkowanych
pokątnie z bardzo kiepskich stopów srebra.
Dalsze badania materiału
numizmatycznego ze Słuszkowa oraz analiza innych skarbów z Polski i Niemiec
pozwolą z pewnością rozdzielić rodzime i saskie emisje denarów krzyżowych
powszechnie używanej w XI wieku w Polsce monety.
Kaliskie zbiory numizmatyczne z
okresu średniowiecza są jednymi z cenniejszych w Polsce. Szkoda tylko, że
zamiast być podziwiane na wystawie, leżą w magazynach. Z pewnością Kalisz mógłby
się stać najważniejszym ośrodkiem badań dziejów pieniądza w Wielkopolsce, a w
zakresie denarów krzyżowych przede wszystkim z racji posiadania skarbu ze
Słuszkowa być może przodującym w Polsce i Niemczech. Środa Śląska ze swoim
skarbem zrobiła furorę, czas teraz na
Kalisz.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz